Ostatnie moje dzieło to wianek komunijny. Nie był to jednak klasyczny wianek, mozolnie pleciony drucikiem lub nicią.
Ja poszłam na łatwiznę :)
Podstawa to plastikowa opaska, owinięta taśmą florystyczną, a kwiatki po prostu przymocowałam klejem na gorąco. Do wianka użyłam kwiatów w kolorze białym (oczywiście:): chryzantemy gałązkowej (Chrysanthemum ) odm. Stallion, konwalii majowej (Convallaria majalis), goździka miniaturowego ( Dianthus ) , gipsówki ( Gypsophila). Elementy zieleni ciętej to: asparagus pierzasty (Asparagus setaceus), trzmielina Fortune'a ( Euonymus fortunei ) oraz Rhipsalis salicornioides (niestety polskiej nazwy nie znam).
A efekty widoczne są poniżej :
Dodatkowo jako niespodziankę, mała Julka dostała bransoletkę wykonaną z tych samych roślin co wianek.
M.