Mniej więcej tydzień temu zaczął się szał kupowania kwiatków balkonowych. Każdy przed świętami chce ozdobić swój balkon, wejście do domu lub chociaż parapet.
Klienci przychodzą cały czas, a to po kwiatuszka, po ziemie, doniczkę , nawóz i tak na okrągło ( Nie mam nawet chwili, żeby poćwiczyć moje ulubione bukiety koktajlowe :( ).
Najbardziej popularne są bratki ogrodowe, śliczne i niedrogie. W różnych barwach, które można dowolnie łączyć. Ciekawie wyglądają kompozycje wielogatunkowe w jednej gamie kolorystycznej np. niebieskie bratki, szafirki i niezapominajki.
Ja proponuję bratka miniaturowego (znów w koszyczku:) w wersji wielkanocnej z wianuszkiem z przepiórczych jajek.
M.