Dzisiaj miałam fajne zamówienie na florystyczne prezenty :) A dokładne chodziło o świąteczne upominki dla klientów pewnej firmy.
Wymyśliłam bombki z subtelną dekoracją. Do czerwonych bombek przymocowałam gałązkę jałowca, jemiołę i szyszkę modrzewiową, do tego kokarda z szyfonowej wstążki.
Dzisiaj mam dla Was kolejną porcję świątecznych dekoracji. Tym razem stroiki bożonarodzeniowe z dużą ilością bombek i suszu egzotycznego. Każda kompozycja niesamowicie pachnie świętami, dzięki mieszance aromatów cynamonu, anyżu i pomarańczy :)
Czy czujecie już magię Świąt? Ja tak :) Zakopana po uszy w ozdoby świąteczne, produkuję stroiki na Boże Narodzenie.
Ostatnio zrobiłam wianek do zawieszenia na drzwi, w tonacji kremowo - brązowej z dużą ilością naturalnych elelmentów.
Dzisiaj miałam przyjemność robić bukiet urodzinowy z nutką miłosnego wyznania.
Podstawa kompozycji to oczywiście czerwone róże - symbol miłości.
Bukiet miał być radosny ze względu na okazję, rosochate pędy borówki brusznicy i liście salalu fajnie podkreśliły ten klimat. Bardzo lubię połączenie róż z kulistymi elementami, owoce bluszczu idealnie się wpasowały.
Dość długo z tym zwlekałam, ale nareszcie się udało :)
Około dwóch tygodni temu założyłam działalność i.......
Takie Kwiatki stały się pracownią florystyczną!!!
W zeszłum roku zachwycałam się "Eweliną", w tym w moim domu królowała chryzantema Anastazja ("Anastasia Green"). Energetyczna zieleń kwiatostanu na prawdę optymistycznie nastraja, gdy za oknem zimno i ponuro. A do tego zapach liści, który uwielbiam :)
Niespełna dwa lata temu zarzekałam się, że nie będę robić kompozycji ze sztucznych kwiatów. Odmieniło mi się, teraz jestem łagodniejsza dla 'plastików' :)
Tej jesieni oszalałam na punkcie różu! Dziś kolejny bukiet w tym odcieniu z typowymi dla tej pory roku roślinami. Pięknie wybarwiona na lekko bordowy kolor hortensja, chryzantema gałązkowa odmiany Anastasia green, gompfrena kulista, owoce śnieguliczki różowej.
Dziś kolejna jesienna kompozycja w nietypowych kolorach. Świetnie nadaje sie do dekoracji stołu lub na niską komodę, bo na płaską aranżację najlepiej spogladąć z góry :)
Na pierwszym planie dalie pomponowe w cytrynowym kolorze, otoczona chmurką z chrobotka reniferowego. Do tego chryzantema gałązkowa, fioletowy żeniszek meksykański oraz pęd setkrezji purpurowej.
No to najbardziej oczekiwany ślub roku w Polsce mamy za sobą :)) Dla mnie najciekawsza była oprawa florystyczna.
Bukiet ślubny Oli Kwaśniewskiej mnie nie zaskoczył, ponadczasowa klasyka. Smukła, elegancka kompozycja z wystopniowanych kremowych cantedeskii bez dodatku zieleni.